Bo czymże jest moje niespanie w porównaniu z tym, że ratujesz świat?
Kiedy budzisz mnie o czwartej rano, po raz kolejny, bo gorąco, bo pić, bo po prostu: “Mama!”. Powieki podnieść się nie chcą, a w środku przeliczam, ile mi brakuje do…
Patrzę na Ciebie, Krzysiu
Czasem patrzę na Ciebie, Krzysiu. Trochę z ukrycia, bo przecież o tym nie wiesz. Patrzę na Ciebie, kiedy czytasz, rozłożony na sofie, z głową na Stefanie. Pochłonięty w całości przez…
List na 43 urodziny
W niedzielę, w moje 38 urodziny, napisałam do siebie list. Do siebie z przyszłości, do tej dziewczyny, której, jeśli los będzie łaskawy, dane będzie kiedyś skończyć 43 lata. To przecież…
Specjalne miejsce w sercu
10 minut. I jesteś. Z czarnymi włosami, których tak dużo, że zupełnie starszych braci nie przypominasz. “No i piękny, mógłby być dziewczynką” – słyszę gdzieś daleko, bo blisko tylko Twój…
Good Morning Sunshine! – Cieszę się, że jesteś! Znalazła(e)ś się w miejscu, w którym dzielę się zwykłymi historiami, głównie o poszukiwaniu. Pisanymi z myślą o moich czterech synach. Żeby łatwiej im było odnaleźć w życiu swoje miejsce. A także miłość, radość i piękno. MYŚLNIK to listy do Nich, w CODZIENNIKU zapamiętuję skrawki mojego życia, a PRZERYWNIK to cała reszta. Kto wie, czy nie najważniejsza? Mam nadzieję, że też znajdziesz tu coś dla siebie.
Magda Tomkowicz – mama czterech synów, żona fajnego męża, spacerowa kumpela czarnego labradora Stefana. Zakochana w słowach i obrazach poszukiwaczka piękna